Niejaki Walduś, głosiciel "fizyki kijowskiej" na Salonie, cierpiące na koprolalię biedaczysko z uporem maniaka usiłuje wszystkim wcisnąć "słynny eksperyment Bazijewa" za dobrą monetę.
Jakiż to eksperyment? Ano chodzi o eksperyment w którym mierzy się prędkość światła.
Oddajmy głos Waldusiowi:
"W 2008 r. eksperyment, polegający na zmierzeniu prędkości rozprzestrzeniania się promieni monochromatycznych światła naturalnego w powietrzu przeprowadził autor teorii, D. Bazijew, dokazując tym samym jej prawdziwość.
Uzyskał następujące rezultaty dla odpowiednich promieni:
- niebieskie (λ = 460 nm) – rozprzestrzeniają się wolniej od c na 85%;
- zielone (λ = 546 nm) – wolniej na 41%,
- czerwone (λ = 760 nm) – wolniej na 18%;
- fioletowe (λ = 400 nm) – z prędkością c;
- ultrafioletowe - (λ = 330 nm) – szybciej na 20,4%"
Co my tu widzimy? Widzimy geniusz Bazijewa Sokole Oko.
Światło zielone rzekomo porusza się 2 razy wolniej niż czerwone!
A ultrafioletowe nawet o 20% szybciej od zmierzonej wielokrotnie wartości c!
Niestety ani Walduś Koprolalik, ani Bazijew Sokole Oko nie potrafią wytłumaczyć dlaczego prążki w widmach gwiazd wyglądają tak jak wyglądają i za nic w świecie nie chą ułożyć się zgodnie z życzeniem Bazijewa, albo wręcz zniknąć.
Waldusiowi i badaczowi KKO, pozostawiam do rozwiązania zagadkę jak wyglądałoby widmo układu podwójnego gwiazd będące w zgodzie z "rewelacjami" Waldusia :)
Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości co do wartości "fizyki kijowskiej" to dorzucę mu jeszcze rozbłysk gamma RGB 090510:
(kolory na wykresie oznaczają różną energię fotonów gamma)
Co my tu mamy? Ano w dwusekundowym wybuchu fotony różniące się energią o milion razy podróżujące przez Wszechświat przez 7 miliardów lat dotarły do Ziemi z opóźnieniem nawet nie sekundowym. Zatem wg. Waldusiowych Bredni światło czerwone z tych odległych obszarów dotarłoby do nas z jakiejś gwiazdy po ok. 6-ciu miliardach lat, a zielone po 12-tu miliardach lat. Czy astronomowie znaleźli gwiazdy w widmach których byłyby widoczne olbrzymie już nie prążki, a dziury? O tak! Walduś z Bazijewem nie takie rzeczy widzieli po paru głębszych - widzieli również lody na Słońcu i electrino nawijające się na drut jak spaghetti na widelec :)
"fizyka kijowska":
http://anty.salon24.pl/680863,kolorowy-swiat-bazijewa
http://anty.salon24.pl/679771,historia-bialego-swiatla
http://anty.salon24.pl/681756,as-kompetencji